Walka z dachem
Witam kochani.
Od trzech dni zabieram sie za pisanie i wklejenie paru zdjęć aż w koncu nadeszła niedziela która mnie zmobilizowała to uzupełnienia bloga.
Teraz brat naszego Boba zabrał sie za okuwanie kominów i jaskółek a pan Andrzej cierpliwie stawia komin ale chyba już ma go serdecznie dosyć, w piątek przywożą okna a w sobotę montaż. Cały czas się coś dzieje.!!!
Specjaliści od kominów:)
ta małpa jest piękna:)
Lawenda w Tobago:)-Monza plus-Roben:)))))
Bob budowniczy
Nasza kochana kierowniczka dopinguje nam w budowie:)
Gąsiory częściowo założone.
Częściowo okute lukarny i komin
na dzisiaj tyle fotek, lece gotować obiadek, pozdrawiam wszystkich budujących i czytajacych.